niedziela, 16 marca 2014

Sztuka Współczesna okiem laika

Wczoraj wybrałam się na wystawę "Czas syntezy. Klasycy śląskiej sztuki", którą można podziwiać w Galerii Sztuki Współczesnej BWA w Katowicach do 13 kwietnia. 
Można znaleźć tam dzieła śląskich artystów, którzy znacząco przyczynili się do powstania undergrandowego ruchu śląskiej sztuki w latach 70, 80 ubiegłego wieku. 



Jak to ze Sztuką Współczesną bywa, większość z nas lubi chodzić do galerii w celach kulturowego dokształcania się, podziwiania prac malarskich, rzeźbiarskich, fotograficznych czy różnego rodzaju instalacji. Nie zawsze jednak wiemy 

"co autor miał na myśli?". 
Odzwierciedleniem tego często zadawanego pytania, może być dzieło, z którym zapoznałam się wczoraj. 


W mojej opinii jest to dobry przykład tytułowej syntezy, czyli najprościej mówiąc, czegoś złożonego, będącego połączeniem kilku prostych elementów. Tylko co oznaczać może te nietuzinkowe połączenie butów na obcasie, deski do krojenia z przyklejonym odblaskiem, kawałka metalowej części z jakiejś maszyny, teczki i pomalowanego zieloną farbą kawałka gałęzi? Gdyby nie tytuł, który wyleciał mi niestety z głowy, ale z tego co wiem jest to prywatny zbiór autora, można by się długo zastanawiać o co chodzi.




Wnioskować można, że są to sentymentalne przedmioty, które artysta zamieścił w pomalowanej na czarno drewnianej szufladzie. Szuflada może tu być tajemniczą przenośnią, swego rodzaju metaforą, którą każdy interpretuje tak jak chce. Równie dobrze może to być przypadkowy kawałek deski, nic nie znaczący dla artysty. 
Każdy może odbierać Sztukę Współczesną na swój sposób. Mój odbiór jest prosty i nieskomplikowany, bo na sztuce nie znam się prawie wcale. Uważam jednak, że jest to dobra i rozwijająca, chociażby kreatywne myślenie, forma spędzania wolnego czasu dla każdego.

Dziś chciałabym się skupić na artyście Ludwiku Poniewiera, którego najaktualniejsze prace można podziwiać również na wystawie "Czas syntezy. Klasycy śląskiej sztuki". Nie pierwszy raz spotkałam się z jego twórczością. Kilka miesięcy temu miałam przyjemność podziwiać jego równie urzekające prace w Dekoratorni Mikołów, do której serdecznie zapraszam (Górnicza 10, Mikołów). 




Ludwik Poniewiera to malarz, artysta urodzony w Belgii. Członek Związku Polskich Artystów Plastyków oraz grupy "Arkat" w Katowicach. Jego prace można było swego czasu podziwiać w wielu miejscach w Polsce jak i za granicą. Zdobywca wielu nagród i wyróżnień w dziedzinie malarstwa. 


„(...) W malarstwie operuje powściagliwą prawie ascetyczną skalą koloru, narzuca sobie rygory przypominające rodowód graficzny tego malarstwa. Działa szerokimi płaszczyznami czerni rozświetlonej akcentami brązów, bieli i zieleni. Jego pejzaże mimo zupełnego braku kokieterii estetycznej ujmują powagą, szlachetnością formy i refleksyjnym nastrojem.”
Maria Podolska, krytyk sztuki — frag. tekstu z katalogu


Do moich ulubionych należą zbiory prac zatytułowane 

Cykl Kama... oraz Lata 2000 

Całą twórczość można zobaczyć klikając -> Ludwik Poniewiera



 Obrazy powyżej podziwiać możemy we wspomnianej już Dekoratorni Mikołów




A oto fotorelacja z wczorajszej wystawy:


(L. Poniewiera)










(pozostali artyści)




1 komentarz:

  1. Zaciekawiła mnie ta informacja... i chętnie wybiorę się na wspomnianą wystawę. Ciekawie piszesz:) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń