poniedziałek, 24 marca 2014

Oczko

Już od ponad miesiąca liczę sobie 21 lat. Wciąż jednak czuję się jakbym chodziła do gimnazjum, a wszystko wokół wydaje się snem, w którym nie odgrywam roli głównego bohatera. Zeć na ziemię powiadasz? 

Spadanie na przysłowiowe cztery łapy to standard. W czepku urodzona, to ja.
Sesja za mną! Dziękuję, Dobranoc.

Tymczasem kilka zdjęć z Instax mini 7.
Ps. Polecam to małe, cudowne urządzenie. Zabawa przednia!







Moje podsumowanie dnia pełnego skrajnych emocji:
Pa Pa Ekonomio! Nigdy więcej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz